“Wciąż czekamy na wynik. Darek jest mega zdenerwowany, pocą mu się dłonie, cały czas analizuje sytuację, dzwoni do kolegów z pracy. Dzisiaj wszystko co robił miało charakter ostateczny”
to cytat z wyróżnionego pamiętnika.
Pamiętnik napisany przez autorkę o pseudonimie Martens opisuje przede wszystkim relacje – małżeńskie, rodzinne, zawodowe i inne. Jednym z wątków w pamiętniku jest wybuch ogniska epidemii w fabryce „Wersal” w Wielkopolsce.
O wyróżnieniu dla pamiętnika autorstwa Martens opowiada Małgorzata Łukianow, członkini zespołu “Pamiętniki Pandemii”.
"Wciąż czekamy na wynik. Darek jest mega zdenerwowany, pocą mu się dłonie, cały czas analizuje sytuację, dzwoni do kolegów z pracy. Dzisiaj wszystko co robił miało charakter ostateczny. " Pamiętnik napisany przez autorkę o pseudonimie Martens opisuje przede wszystkim relacje – małżeńskie, rodzinne, zawodowe i inne. Jednym z wątków w pamiętniku jest wybuch ogniska epidemii w fabryce „Wersal” w Wielkopolsce O wyróżnieniu dla pamiętnika autorstwa Martens opowiada Małgorzata Łukianow, członkini zespołu "Pamiętniki Pandemii".
Tekst Evie O. jest unikalnym, potoczystym opisem przeżywania pandemii w małej miejscowości. Uzyskujemy dzięki niemu wgląd w codzienną, zwyczajną perspektywę znacznej części mieszkańców Polski, a jednocześnie – zaskakująco nieobecną w głównonurtowych mediach, skupionych na problemach Więcej…
“Zeszłam na dół. Zrobiłam sobie herbatę w barze, i wtedy wszystko na mnie spadło. Pandemia, utrata pracy, wszystko. W trakcie zalewania torebki gorącą wodą zaczynam pochlipywać, a wychodząc na taras, jestem już zalana łzami. Zadzwoniłam Więcej…
Koronawirus przetoczył się przez Domy Pomocy Społecznej w Polsce i w całej Europie, zabijając tysiące ich mieszkańców. Sytuacja w DPS niewątpliwie zostanie zapamiętana jako jedno z największych dramatów pandemii COVID-19. Ujawniła ona przy tym jeszcze Więcej…
0 Komentarzy